poniedziałek, 22 grudnia 2014

Od Kiary do Hekate

-Ja jestem Kiara. Miło mi.- uśmiechnęłam się. 
-Ta. Mi też miło.- wadera zeszła ze mnie. Wstałam i otrzepałam się z piachu. 
-Fajne macie tereny. Na pewno jest tu dużo wilków.- powiedziałam 
-Szczerze, jesteś pierwszą członkiem. 
-Aaa. 
-Chodź.- powiedziała Hekate. 
-Dobra.- Zaczęliśmy iść. Wiatr lekko powiewał od tyłu. Lekko się uśmiechnęłam i wiatr zaczął lekko wiać nam w pyski. Hekate Spojrzała na mnie ale nic nie powiedziała. Nagle coś usłyszeliśmy. 

<Hekate?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz